z szumem wody w tle

Niedziela, 30 kwietnia 2017 · Komentarze(5)
Po wielu, stanowczo zbyt wielu deszczowych dniach wreszcie można było wyściubić nos z domu. Nie ja jedna wpadłam na taki pomysł. Na drodze do Żywca był tak duży ruch, że zamiast, zgodnie z pierwotnym planem, pojechać nad jeziora, skręciłam do Porąbki. W Wielkiej Puszczy jak zwykle  spokojnie. 



Zewsząd słychać tylko szum wody spływającej ze zboczy. Wszystkie żleby zmieniły się w strumienie. Woda pieni się na kamieniach, z hukiem wpada do potoku. Co chwilę zsiadałam z roweru i pstrykałam :)







Potok Wielka Puszcza jest dopływem Soły,  miesza się, jak wiele innych,  z jej szalejącymi i brunatnymi od niesionego błota wodami. Oj, jak to wszystko dotrze na niziny,  może być niewesoło :(





magneticlife.eu because life is magnetic

Komentarze (5)

Wiem, że niebezpieczne, jednak piękne te strumyczki.

anwi 06:08 czwartek, 4 maja 2017

Odwiedzę kolejny raz.

angelino 17:17 poniedziałek, 1 maja 2017

Trudno usiedzieć w taką pogodę. Leśne zdjęcia wymiatają.;)))

nahtah 19:44 niedziela, 30 kwietnia 2017

Piękne zdjęcia.

limit 19:01 niedziela, 30 kwietnia 2017
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa yluzl

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]