Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2009

Dystans całkowity:269.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:16.81 km
Więcej statystyk

ale szopka!

Wtorek, 29 grudnia 2009 · Komentarze(12)
Kategoria w pobliżu domu
Dyskutowaliśmy sobie wczoraj na Arnoldzikowym blogu o drodze, myślach i dążeniu do celu. Jeszcze dziś w czasie jazdy zastanawiałam się nad tym i przypomniał mi się tekst Platona.

Wyobraźmy sobie olbrzymią, mroczną pieczarę, w której znajdują się ludzie skuci łańcuchami. Za ich plecami na zewnątrz, w świetle słonecznego dnia, coś się dzieje. Ale ci ludzie nie są w stanie opuścić pieczary i obserwują tylko grę cieni pojawiających się przed ich oczyma. Po pewnym czasie przestają odczuwać ucisk kajdan, zdaje im się, że wiodą żywot wolny i niezależny. Cienie, z którymi obcują poczynają im się jawić jako coś, co istnieje realnie, co ma byt samodzielny, co stanowi rzeczywistość prawdziwą.

Doskonałość, ze swojej istoty wieczna i niezmienna, nie ma ograniczeń w czasie i przestrzeni. Jest to byt niematerialny - sfera wiecznych i niezmiennych idei. Tylko idee istnieją naprawdę. Rzeczy materialne powstają i przemijają, znajdują się między bytem i niebytem, istnieniem i nieistnieniem. Są jedynie cieniem. Nie mają egzystencji samoistnej, ich byt uzależniony jest od idei. Odciskając się w materialnym tworzywie idee stanowią źródło rzeczy ...

gra cieni © niradhara


Ale nie o tym miało być! Zachęcona przez znajomych pojechałam do Bielan zobaczyć szopkę, a w niej aniołka, który po wrzuceniu monety śpiewa kolędę. Aniołek i owszem był, monetę przyjął, głową pokiwał, ale dźwięku żadnego z siebie nie wydobył. Może ochrypł od ciągłego kolędowania, a może po prostu uzbierał już wystarczająco dużo. Pewnie teraz zamówi sobie jakiś wypasiony prezencik z poświątecznej wyprzedaży u Św. Mikołaja.

prawie renifery © niradhara


Nie tylko trzej królowie zawitali do szopki...

trzej królowie © niradhara


... ale także inne znamienite persony.

Jan Paweł II © niradhara


Matka Teresa © niradhara


No i jeden facet, który błąka się po okolicy jeszcze od Barbórki.

niezłe pióra © niradhara


Reporterzy info.kety.pl uwiecznili na zdjęciu jeszcze jedną postać. Ciekawe kto to? ;P

magneticlife.eu because life is magnetic

do Tresnej

Niedziela, 27 grudnia 2009 · Komentarze(19)
Kategoria w pobliżu domu
Nareszcie skończył się kilkudniowy dyżur przy garach, potocznie zwany Świętami.

Dzisiejszy wypad do Tresnej był miły, bo pogoda dopisała - było dość ciepło i słonko świeciło, wprawdzie blado jakoś, ale jednak świeciło!

Na Jeziorze Międzybrodzkim mnóstwo łabędzi i kaczek. Na Żywieckim nie ma żadnego ptactwa. Ciekawe dlaczego? Spotkani wędkarze mówili, że ryb tez nie ma. Na brzegach pusto, brak turystów, którzy zapewne trawią jeszcze świąteczne dania. Ogólnie, jak mawiał Kononowicz, niczego nie ma...


ptactwo wodne © niradhara


prawie dorosłe © niradhara


kicz © niradhara


Jezioro Żywieckie © niradhara

magneticlife.eu because life is magnetic

szkolna cykloza

Poniedziałek, 14 grudnia 2009 · Komentarze(15)
Kategoria w pobliżu domu
Spotkały mnie dziś dwie miłe rzeczy.

Pierwsza z nich to zaproszenie na lekcję wychowania fizycznego w gimnazjum w Kobiernicach. Miała ona na celu popularyzację sportu rowerowego wśród młodzieży. Rozgrywane były slalomy w kategorii pań i panów, konkursy na najdłuższą stójkę. Rekordzista wytrwał 3 minuty. Prawdziwy pokaz mistrzowskiej jazdy dali Alan i Bartek prezentując wszelkiego typu akrobacje.
Serdecznie dziękuję nauczycielowi – panu Andrzejowi i wszystkim uczniom. Życzę wiele radości z jazdy.

jedno koło wystarczy ;) © niradhara


slalom dziewcząt © niradhara


stójka © niradhara


w locie © niradhara


Około godziny czternastej zadzwoniła moja komórka i usłyszałam głos Krzycha60. Przyjechał zwiedzić ruiny zamku „na Wołku”. Wskoczyłam zatem szybko na rower i pognałam na spotkanie miłego gościa. Przy kawie i ciastku opowiadał mi o swoich wycieczkach. Jestem naprawdę pod wrażeniem tak wielkiej pasji i wspaniałej kondycji. Może kiedyś, jak doczekam emerytury, też tak będę jeździć. Dziękuję, Krzychu, za miłe spotkanie. Mam nadzieję, że nie ostatnie.

chwila przed powrotem do domu © niradhara

magneticlife.eu because life is magnetic

pustymi drogami

Niedziela, 13 grudnia 2009 · Komentarze(9)
Kategoria w pobliżu domu
Rano z nieba leciały piękne, wielkie płatki śniegu. Pojechałam zatem na spotkanie zimy. Około południa przestało jednak sypać, choć nad górami nadal wiszą pełne śniegu chmury.

Przy ujemnej temperaturze rękawiczki narciarskie zapewniają komfort cieplny, pod warunkiem, że się ich nie zdejmuje co chwila w celu zrobienia kolejnej fotki ;) Niestety, nie potrafię się opanować, końce palców zesztywniały mi z zimna i zaczęły boleć i zmusiły do szybszego niż planowałam powrotu do domu :(

na rozstaju dróg © niradhara


pustka © niradhara


będzie sypać © niradhara

magneticlife.eu because life is magnetic

I'm dreaming of a white Christmas

Sobota, 12 grudnia 2009 · Komentarze(17)
Kategoria w pobliżu domu
Nad górami zawisły ciężkie, niosące śnieg chmury. Po południu zaczęło prószyć. Wsiadłam na rower i pojechałam do Tresnej nucąc sobie „I'm dreaming of a white Christmas”.

Było mi tylko trochę smutno, że Piotrek musiał jechać do pracy :(
Dziś jest 28 rocznica naszego ślubu i piękne byłoby ją uczcić wspólnym pedałowaniem.

Soła © niradhara


skoro nie można pływać to pojedziemy © niradhara


po sezonie © niradhara


Jezioro Międzybrodzkie © niradhara


z Żarem w tle © niradhara

magneticlife.eu because life is magnetic