spotkanie z gnojkiem
Niedziela, 31 maja 2009
· Komentarze(6)
Kategoria w pobliżu domu
Ostatnio niewiele miałam czasu na jazdę - musiałam go poświęcać psu, który wpadł w depresję, no i ogród powoli zamieniał się w dżunglę, więc trzeba było jakoś temu zaradzić. Dziś co chwila lało i na niebie wisiały wielkie czarne chmury, ale gdy na chwilkę się przetarło postanowiłam wskoczyć na rowerek i zrobić cykl zdjęć pt. "Rozkład łąki na czynniki pierwsze" ;P
Pojechałam przez Podlesie. Było miło, na chwilę nawet wyszło słońce. nagle w jadącym z przeciwka samochodzie kierowca uchylił szybę, wycelował prosto we mnie i rzucił. Trafił gnojek! Zabolało... a na spodniach i kurtce rozbryzgnął się jakiś owoc, sprawiając, że wyglądałam, jakby ktoś na mnie puścił pawia :( Wróciłam do domu oburzona i smutna :(
łąka 1© niradhara
łąka 2© niradhara
łąka 3© niradhara
łąka 4© niradhara
łąka 5© niradhara
łąka 6© niradhara
łąka 7© niradhara
łąka 8© niradhara
łąka 9© niradhara
Pojechałam przez Podlesie. Było miło, na chwilę nawet wyszło słońce. nagle w jadącym z przeciwka samochodzie kierowca uchylił szybę, wycelował prosto we mnie i rzucił. Trafił gnojek! Zabolało... a na spodniach i kurtce rozbryzgnął się jakiś owoc, sprawiając, że wyglądałam, jakby ktoś na mnie puścił pawia :( Wróciłam do domu oburzona i smutna :(