zdążyć przed burzą

Wtorek, 7 kwietnia 2009 · Komentarze(4)
Kategoria w pobliżu domu
Do pracy, potem standardowa trasa: Kobiernice - Wilamowice - Bielany - Malec - Nowa Wieś - Kęty - Kobiernice.

Jechałam sobie spokojnie podziwiając kwiatki i słuchając ptaszków. Ciepło, śnieg w górach szybko topnieje i Soła nie tylko zalewa łąki, ale też tworzy naprawdę rwący nurt.

Soła © niradhara


Gdy pozostało mi jeszcze kilka kilometrów jazdy znad Żaru zaczęły wypełzać wielkie czarne chmury i nad górami rozświetliły się błyskawice. Na szczęście pierwsza wiosenna burza nie zdążyła mnie dopaść na rowerze i mogłam ją podziwiać w domu przez okno :-)

magneticlife.eu because life is magnetic

Komentarze (4)

"Do pracy i potem standard" - tak jak ja dziś :)
Hmm burza u Was ? ... u mnie nie widzę jej - taki już jest nasz piękny kraj :)
Pozdrówka

JPbike 21:33 wtorek, 7 kwietnia 2009

ja także podziwiam!:)zdjęcia śliczne!:)
na szczęście też zdążyłam przed burzą bo własnie nadchodzi:)
pozdrawiam serdecznie

karla76 20:20 wtorek, 7 kwietnia 2009

A ja czekam na burzę, bo chciałbym w końcu porobić jakieś zdjęcia błyskawicom :)

vanhelsing 20:10 wtorek, 7 kwietnia 2009

Dobra burza nigdy nie jest zła :-)

Darecki 19:54 wtorek, 7 kwietnia 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa empot

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]