po burzy

Niedziela, 10 maja 2009 · Komentarze(3)
Kategoria w pobliżu domu
Trasa: Kobiernice - Hecznarowice - Wilamowice - Pisarzowice - Kozy - Kęty - Kobiernice.

Przed południem wyjazd na rower uniemożliwiły nam zobowiązania towarzyskie, później zaś rozszalała się potężna burza z gradem. Dopiero przed wieczorkiem mogliśmy wybrać się na krótki wypadzik.

kościół w Wilamowicach © niradhara


Początkowo niebo rozjaśniło się po burzy, ale wkrótce znów zaczął się spektakl wciąż zmieniających się czarnych chmur i białych obłoków.

chmury © niradhara


chmury nad Żarem © niradhara

magneticlife.eu because life is magnetic

Komentarze (3)

He, znam te miejsca, chociaż pewnie nie tak dobrze jak Ty. Kilka razy w roku jadę tamtędy do rodziny pod Skoczowem. Kościół w Wilamowicach pamiętam bardzo dobrze. Pozdrawiam!

bananafrog 07:53 środa, 13 maja 2009

Jakby nie padał, deszcz jest potrzebny od czasu do czasu. Ale nigdy rowerzyście w trasie:)

Egonik 22:42 niedziela, 10 maja 2009

Nad Rzeszowem niebo też wyglądało bardzo niepewnie, ale skończyło się tylko na kilku kroplach :D

miciu22 20:53 niedziela, 10 maja 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa geipo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]