nihil novi
Czwartek, 3 września 2009
· Komentarze(2)
Kategoria w pobliżu domu
DPD + do Porąbki + trasa standardowa
Witaj! Dziękuję za gratulacje. Wbrew pozorom mój rower wcale nie jest taki lekki, nazywam go Fernando (jak byczka), choć raczej ze względu na jego rogi, ale w sumie masę też ma byczka. Co do siodełka - mimo wyglądu, jest to najwygodniejsze siodełko jakie kiedykolwiek miałem (stary czeski Favorit z 1978 roku), po 200 km NIC nie boli (w końcu to skóra, która dostosowuje się kształtem do tyłka :))). Oryginalne żelowe wyrzuciłem po pierwszych 60 km, bo piszczałem z bólu :))) Pozdrawiam!
Misiacz 08:18 piątek, 4 września 2009
Dziękuję za życzenia,szkoła jest fajna.Martynka.
Cleo 15:45 czwartek, 3 września 2009