wiosenny deszcz

Niedziela, 21 marca 2010 · Komentarze(11)
Kategoria w pobliżu domu
Całą noc deszcz bębnił o dach. Rano wprawdzie przestało padać, ale za to zerwał się bardzo silny wiatr. W nadziei, że po południu się uspokoi, zabrałam się za wykonywanie obowiązków matki-Polki, czyli gotowanie niedzielnego obiadu. Nakarmiwszy rodzinę wsiadłam na rower, szukać kolejnych zwiastunów wiosny.

wkrótce Wielkanoc © niradhara


Wiatr ani myślał się uspokoić, pojechałam zatem do Wielkiej Puszczy, gdzie droga jest częściowo osłonięta od podmuchów. Na niebie było coraz więcej chmur.

wolnogrzebiące stado © niradhara


zaczyna się chmurzyć © niradhara


Deszcz wisiał w powietrzu, postanowiłam zatem nie oddalać się zbytnio od domu, tylko spenetrować zaułki Wielkiej Puszczy. W okolicy, która wybrałam, wszystkie nazwy ulic zaczynają się na literę „Ł”.

ulice na literę Ł © niradhara


Ulica Łowiecka prowadzi przez las, stromo pod górę. Ciekawa byłam, kto też tu może mieszkać?

ulica Łowiecka © niradhara


No i proszę – to chyba dawna rezydencja myśliwska. Czas i wiatry halne nie były dla niej litościwe.

przemijanie © niradhara


Rozmyślania o nietrwałości rzeczy przerwały mi pierwsze krople deszczu. Z głębi mych przepastnych sakw wyciągnęłam więc ochraniacze na buty i rozpoczęłam odwrót. Deszcz padał coraz mocniej – ciepły, prawdziwie wiosenny…

magneticlife.eu because life is magnetic

Komentarze (11)

Jpbike - wiem, że lubisz takie drogi. A dalej jest to, co sprawia Ci największą przyjemność - czyli podjazd w terenie :)

Djk71 - w takich odludnych miejscach zawsze mam lekkiego cykorka ;)

niradhara 08:19 wtorek, 23 marca 2010

Ta rezydencja to jak w jakimś trillerze, nie bałaś się?

djk71 22:56 poniedziałek, 22 marca 2010

Piękne zdjęcia :)
Pozdrawiam

kosma100 22:40 poniedziałek, 22 marca 2010

Wiesz co ? tak mi się spodobała ulica Łowiecka że ... no nie wiem :)

JPbike 18:35 poniedziałek, 22 marca 2010

Miałem ochotę wyjechać po wcześniejszej wycieczce, ale już na niej kropiło to skutecznie mnie zniechęciło do jazdy ;P Za to dzisiaj nadrobiłem za wczoraj :)
Ładne widoczki ;), podjaździk :) i wymiatająca ostatnia fotka :>
Pozdrowerek :)

wojtas71 18:29 poniedziałek, 22 marca 2010

5 zdjęcie od góry ! podobają mi się takie drogi ! :D ale nie u mnie ...
Pozdrawiam !

sikor4fun-remove 20:13 niedziela, 21 marca 2010

Ładne zdjęcia.
Też doskwierał mi dzisiaj deszcz i silny wiatr, takie są uroki wczesnej wiosny.
Pozdrawiam

mavic 19:57 niedziela, 21 marca 2010

jechałem dzisiaj przez Wielką, ale to było przed obiadem :P a deszcz faktycznie, iście wiosenny, tylko w górach zimno, brrr:)

k4r3l 18:52 niedziela, 21 marca 2010

Mnie też dzisiaj deszcz trochę zmoczył. Bardziej jednak przeszkadzał silny wiatr.
Ładne te bazie. Robiłam niedawno podobne zdjęcie. Wyszło gorzej. Byłoby lepsze, gdybym ostrość ustawiła tak jak Ty :)

anwi 17:27 niedziela, 21 marca 2010

A my zapobiegliwie zmieniliśmy rowery na rowery z błotnikami. Wiosnę widać już prawie wszędzie! Pozdrawiam

robin 16:02 niedziela, 21 marca 2010

Ja dziś zapobiegliwie wyruszyłem o 10, żeby uniknąć deszczu. I udało się, a na dobre rozpadało się popołudniu.
Całe szczęście, że przygotowywanie obiadu to nie moja działka ;)

pete 15:54 niedziela, 21 marca 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa enbyl

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]