nadjeziornie
Kellysek nad Jeziorem Międzybrodzkim© niradhara
trochę nietypowe ujęcie zapory w Porąbce© niradhara
Jezioro Międzybrodzkie© niradhara
Kellysek nad Jeziorem Międzybrodzkim© niradhara
trochę nietypowe ujęcie zapory w Porąbce© niradhara
Jezioro Międzybrodzkie© niradhara
oj, widać po niespokojnej tafli jeziora, że mocno duje :)
k4r3l 09:51 piątek, 6 stycznia 2012
Coś się dzieje...
funio 23:07 środa, 4 stycznia 2012
Warto rozmawiać;)
Ma swój urok ta zimna tonacja na zdjeciach :) Jako że jak zwykle nie wpisałem się na czas przyjmij proszę i ode mnie życzenia wszystkiego najlepszego w nowym roku i wielu wspaniale spędzonych kilometrów :)
Goofy601 15:05 środa, 4 stycznia 2012
pozdrawiam serdecznie :)
Andrzeju, myślę, że w związku z poniższym od dziś zamiast Anwi będziemy mówić na Iwonkę "MacGyver" :-D
niradhara 07:50 środa, 4 stycznia 2012
bo Anvi to jest taka fajna dziewczyna, która nawet z iskierek na druciku potrafi zrobić petardę!!!
angelino 07:09 środa, 4 stycznia 2012
Iwonko, zaryzykuję nawet wpuszczenie Cię do domu, choć możesz mi pod stołem rozpalić ognisko, a pod sufit wystrzeliwać fajerwerki ;-)
niradhara 20:38 wtorek, 3 stycznia 2012
Nie przejmuj się tą nagonką, najlepiej skończmy temat i życzmy sobie raz jeszcze Szczęśliwego Nowego Roku, a wokół więcej życzliwych ludzi, a mniej anonimowych bojowników!
Niradharo - widzę, że ten rok zaczął się zdecydowanie rowerowo. Cieszę się bardzo z tego, choć nie wiem, czy zechcesz nadal utrzymywać kontakty z osobą, która "pali ognisko w jaskini, strzela tam z petard i jeszcze się tym chwali".
anwi 20:18 wtorek, 3 stycznia 2012
Pioter50 - dzięki. Piszesz to, co i ja myślę. Również ustawiłam blokadę.
sympatyczne śpiochy
angelino 20:00 wtorek, 3 stycznia 2012
Angelino, dobrze, że nie jesteś, netoperki kiepsko jeżdżą na rowerze ;-)
niradhara 19:50 wtorek, 3 stycznia 2012
jak bym był nietoperzem to bym go ugryzł
angelino 19:30 wtorek, 3 stycznia 2012
Masz rację Pioter, właśnie ustawiłam blokadę.
niradhara 19:21 wtorek, 3 stycznia 2012
Fotki piękne, choć pewnie wszyscy już tęsknimy za żywymi kolorami, zwłaszcza za zielenią.
pioter50 18:22 wtorek, 3 stycznia 2012
Dobrze, że styczeń pozwala choć troszkę pojeździć.
Do apelu "Świadomego" nawet się nie odniosę, bo ów osobnik, wypowiadając się krytycznie o jednej z nas nawet nie miał odwagi się zalogować.Niech więc nie pisze, jakby jednym z nas był, bo dopóki się nie wypowie z otwartą przyłbicą to jednym z nas nie jest.Sprawy, o które walczą ludzie bez odwagi, niewiele mnie obchodzą.Ja na swoim blogu zablokowałem możliwość wpisywania komentarzy ludziom niezalogowanym.
Dni są coraz dłuższe - więc i wiosna coraz bliżej:))))
Nefre 21:48 poniedziałek, 2 stycznia 2012
Pozdrowienia dla Ciebie w Nowym Roku ! I mój Kellysek pozdrawia Twojego !!!! :))))
tunislawa 20:51 poniedziałek, 2 stycznia 2012
Alistar, Rowerzystko - oby tylko tak było dalej :-)
niradhara 20:24 poniedziałek, 2 stycznia 2012
Swiadomy, Anwi jest wspaniałą, wrażliwą osobą i wierzę, że nie zdawała sobie sprawy, iż wchodzenie do jaskini o tej porze roku może wywołać negatywne skutki. Ze wstydem muszę przyznać, że też do tej pory o tym nie wiedziałam. Z pewnością każdemu z nas leży na sercu dbanie o przyrodę. Nie atakujmy się wzajemnie, tylko uświadamiajmy. Mam nadzieję, że akcja informacyjna odniesie pozytywne efekty. Pozdrawiam :-)
niradhara 18:18 poniedziałek, 2 stycznia 2012
Elu, widzę, że powoli przyszła ochota na rowerkowanie :)
rowerzystka 18:13 poniedziałek, 2 stycznia 2012
I te fotki... :)))
Do wiosny coraz bliżej :)
Anwi ze strachu lub wstydu usuwa komentarze krytykujące jej poczynania jaskiniowe powodujące degrengoladę fauny jaskiniowej! Apeluję do nawet znajomych jej bikestatowiczów aby zwrócili jej wobec tego uwagę na powyższe nieprawidłowości, co być może zaskutkuje powstrzymywaniem się od tego typu działań dla dobra nas wszytskich, boć przyroda to nasze dobro wspólne.
Swiadomy 18:08 poniedziałek, 2 stycznia 2012
Pozdrawiam.
Jest dobrze - 2. dzień roku, i 2. wpis :) I to ze zdjęciami - z czego 2. rewelka :)
alistar 17:49 poniedziałek, 2 stycznia 2012