do Wielkiej Puszczy
Poniedziałek, 1 listopada 2010
· Komentarze(15)
Kategoria w pobliżu domu
Co takiego jest w górach, że o każdej porze roku wydają się piękne? Halny oberwał prawie wszystkie liście z drzew, chmury zasnuły słońce i pogasiły barwy, a trochę wody i parę porośniętych lasem kopek nadal powoduje, że chciałoby się tak stać i patrzeć…
Szaleje halny. Ciepłe podmuchy spadają z południa na desperacko pedałujących rowerzystów. Tylko w lesie można znaleźć zaciszne miejsca.
W Wielkiej Puszczy słychać tylko wycie wichru gdzieś nad głową i cichy, kojący szmer strumienia. Wolno wirują liście, spiesząc na spotkanie ziemi, by utulić ją do zimowego snu.
Wieczne koło przemian, przeciwstawne, a jednak tworzące całość, energie jin i jang… Każda z tych dwóch sił zawiera w sobie początek tej drugiej, którego nigdy nie da się stłumić. W najbardziej upalnym dniu lata tkwi już zalążek surowej zimy, a najczarniejsza noc jest zapowiedzią słonecznego dnia.
Najbardziej błotnista i niedostępna droga…
…jest początkiem gładkiego asfaltu ;)
widok z mostu© niradhara
Szaleje halny. Ciepłe podmuchy spadają z południa na desperacko pedałujących rowerzystów. Tylko w lesie można znaleźć zaciszne miejsca.
ciągnie nas do puszczy© niradhara
a strumyk szumi© niradhara
W Wielkiej Puszczy słychać tylko wycie wichru gdzieś nad głową i cichy, kojący szmer strumienia. Wolno wirują liście, spiesząc na spotkanie ziemi, by utulić ją do zimowego snu.
jesień© niradhara
chwila odpoczynku© niradhara
jak zapałki© niradhara
Wieczne koło przemian, przeciwstawne, a jednak tworzące całość, energie jin i jang… Każda z tych dwóch sił zawiera w sobie początek tej drugiej, którego nigdy nie da się stłumić. W najbardziej upalnym dniu lata tkwi już zalążek surowej zimy, a najczarniejsza noc jest zapowiedzią słonecznego dnia.
medytujący Kajman© niradhara
ośmiornica© niradhara
Najbardziej błotnista i niedostępna droga…
uwaga na błotko© niradhara
…jest początkiem gładkiego asfaltu ;)
jak po stole© niradhara