wyszło jak zwykle

Piątek, 7 października 2016 · Komentarze(5)
Kiedy po kilku deszczowych dniach wyjrzy nagle słońce, człowieka ogarnia  niepohamowana chęć wyskoczenia gdzieś z domu. Po powrocie z pracy zmieniłam więc tylko rower i ciuchy, i radośnie popedałowałam w kierunku Porąbki. 







Miałam plan. Bardzo dobry. Najpierw do Wielkiej Puszczy. Ach, jak cudnie się jechało! Płynący wzdłuż drogi wezbrany potok głośno, ale kojąco huczał... No i pomyślałam sobie, że może by pstryknąć jakąś  fotkę dla tych nieszczęśników, co to w mieście mieszkając jedynie ze smrodlawym potokiem aut na drodze mają do czynienia.



Tylko jedną, bo przecież bez porządnego statywu dobrego zdjęcia zrobić się nie da. No i zaczęło się ... zatrzymywanie co dwie minuty, złażenie na brzeg potoku, pstrykanie, pstrykanie, pstrykanie...  a czas płynął. 







Kiedy wreszcie dokulałam się do końca doliny, słońce dawno znikło za górami. Plan poszedł się paść, a ja, jak niepyszna, odtrąbiłam odwrót. Gładki asfalt, łagodny, długi zjazd. Niby fajnie ... tyle tylko, że nagle moje rękawiczki okazały się być niedostosowane do spadającej szybko temperatury i pędu powietrza. Palce u rąk zdrętwiały z zimna, a ja marzyłam tylko o powrocie do domu i przyklejeniu się do kominka. Tak to srogi los karze tych, co obijają się nad potokiem, zamiast realizować ambitne plany ;)


magneticlife.eu because life is magnetic

Komentarze (5)

jeju !! jak ja kocham górskie strumienie ....cos pieknego te Twoje zdjecia !

tunislawa 17:01 sobota, 8 października 2016

Temperatury niższe i już bez rękawic, czapki i ciepłego odzienia jazda na rowerze nie jest przyjemna. Trudno powiedzieć, że się obijałaś, bo jednak zrobienie tak cudnych zdjęć pochłania trochę czasu.

Ilona 08:23 sobota, 8 października 2016

Nahtah, miło mi, że się podobają. Może jednak warto było zmienić plan ;)

MLJ, a gdybym jeszcze statyw miała...

niradhara 07:01 sobota, 8 października 2016

Robisz bajkowe foty.:)

nahtah 19:15 piątek, 7 października 2016
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa edena

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]