Komentarze (4)

Fajnie, że sobie pokręciliscie razem :-)
Pozdrawiam :)

kosma100 14:25 poniedziałek, 13 kwietnia 2009

Mąż chętnie jeździłby ze mną częściej, niestety pracujemy w różnych godzinach, więc do wspólnej jazdy pozostają tylko weekendy i święta. Ot, proza życia :-(

niradhara 09:08 poniedziałek, 13 kwietnia 2009

Świąteczne pozdrowienia (dla namówionego męża zaś szczególne)

Darecki 23:14 niedziela, 12 kwietnia 2009

O pięknie - właśnie w końcu "w ruchu" :)
Pozdrówka :)

JPbike 21:28 niedziela, 12 kwietnia 2009
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zejez

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]