przełomem Dunajca

Piątek, 1 maja 2009 · Komentarze(5)
Trasa: Polana Sosny – Czerwony Klasztor – Szczawnica – Lesnica – Czerwony Klasztor – Polana Sosny.

Mieliśmy wyjechać z domu w piątek, ale pomimo późnego powrotu z pracy w czwartek , nie mogliśmy się już doczekać wyjazdu, więc błyskawicznie spakowaliśmy się, zapięli przyczepę i wyruszyliśmy. Drogi były oczywiście zakorkowane i na campingu „Polana Sosny” w Niedzicy byliśmy w związku z tym dopiero o 11 wieczorem.

W piątek rano, po odespaniu zaległości z całego tygodnia, najpierw wypiliśmy jedną kawę, potem drugą, no i w trasę wyruszyliśmy dopiero w południe. Niecały kilometr od campingu przekroczyliśmy granicę ze Słowacją. Różnica w jakości asfaltu od razu była widoczna.

droga do Czerwonego Klasztoru © niradhara


Obok Czerwonego Klasztoru zaczyna się szlak rowerowy wiodący przełomem Dunajca. Jest to chyba jeden z najbardziej malowniczych górskich szlaków na Słowacji. Nic też dziwnego, że są tu prawdziwe tłumy turystów. Jechaliśmy wolniutko, rozkoszując się widokami i zatrzymując co chwilę by zrobić kolejne zdjęcie.

Trzy Korony © niradhara


przełom Dunajca © niradhara


przełom Dunajca © niradhara


przełom Dunajca © niradhara


przełom Dunajca © niradhara


Szlak kończy się po polskiej stronie, w Szczawnicy, gdzie tradycyjnie spałaszowałam największą zapiekankę jaka była dostępna.
w Szczawnicy © niradhara


W drodze powrotnej zboczyliśmy parę kilometrów do Lesnicy, po czym wróciliśmy tym samym szlakiem wzdłuż Dunajca.

przełom Dunajca © niradhara


W drodze z Czerwonego Klasztoru do Niedzicy mogliśmy nacieszyć się widokiem na Tatry.

Czerwony Klasztor © niradhara


widok na Tatry © niradhara


Na campingu czekał już na nas dobrze schłodzony browarek.

na campingu © niradhara

magneticlife.eu because life is magnetic

Komentarze (5)

Dokładnie rok temu jechałem tą trasą, nad Dunajcem fajnie się kurzyło.

miciu22 20:46 poniedziałek, 4 maja 2009

Aj to się nazywa majówka na całegooo rowerek+wypoczynek Pozdr

DARIUSZ79 16:55 poniedziałek, 4 maja 2009

&%#^@$%^)%*%*@#&)^@%*!#%@*^@#*%^*
Po prostu brak słów :]
Pięknie!!!!
A te Tatry w tle - miód, cud, malina.
Pozdrawiam

kosma100 08:47 poniedziałek, 4 maja 2009

Miec fotke z rowerkiem na tle Trzech Koron - rzecz bezcenna!
Bardzo lubie Pieniny, a u mnie jak na zlosc nawet malej gorki nie ma...

Pozdrawiam

benasek 01:43 poniedziałek, 4 maja 2009

To jest życie... Przyczepa, rower, przepiękna miejscówka do jeżdżenia:)Aż zazdroszczę, że u mnie same jeziora i lasy:)

Egonik 23:09 niedziela, 3 maja 2009
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa echcz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]