dookoła Pienin
Niedziela, 3 maja 2009
· Komentarze(7)
Kategoria Słowacja, wycieczki z campingów
Trasa: Polana Sosny – Sromowce Wyżne – Krośnica – Krościenko – Szczawnica – Velky Lipnik – Czerwony Klasztor – Polana Sosny.
Obudziło nas cudowne słoneczko. W planach objazd dookoła Pienin. Najpierw przez Sromowce Wyżne, skąd świetnie prezentuje się nasz camping.
Wjeżdżamy na przełęcz Snozka Zamecka. Po deszczu powietrze jest bardzo przejrzyste i możemy podziwiać Tatry.
Z przełęczy super zjazd aż do Krośnicy.
Stąd prosto do Krościenka nad Dunajcem, gdzie możemy podziwiać zabytki architektury drewnianej.
A teraz wzdłuż Dunajca do Szczawnicy, gdzie jakiś flisak pokazuje nam, że pomyliliśmy kierunki ;-)
Za Szczawnicą wjeżdżamy na Słowację i jedziemy doliną Stara Leśnica.
Po chwili zaczyna się podjazd.
Podjazd wydaje się nie mieć końca, w dodatku słońce ostro grzeje, ale widok coraz piękniejszy.
Wreszcie nieźle zasapani dojeżdżamy na Przełęcz pod Tokarnią. Są tu ławeczki i bufet, w którym można płacić złotówkami.
No i wreszcie zjazd. W drodze do Czerwonego Klasztoru przejeżdżamy obok malowniczych Haligowskich Skał.
Kilka kilometrów przed campingiem zatrzymuje nas potężny korek na drodze ;-)
Obudziło nas cudowne słoneczko. W planach objazd dookoła Pienin. Najpierw przez Sromowce Wyżne, skąd świetnie prezentuje się nasz camping.
camping Polana Sosny© niradhara
Wjeżdżamy na przełęcz Snozka Zamecka. Po deszczu powietrze jest bardzo przejrzyste i możemy podziwiać Tatry.
widoczek na Tatry© niradhara
Z przełęczy super zjazd aż do Krośnicy.
zjazd z przełęczy© niradhara
Stąd prosto do Krościenka nad Dunajcem, gdzie możemy podziwiać zabytki architektury drewnianej.
Krościenko nad Dunajcem© niradhara
A teraz wzdłuż Dunajca do Szczawnicy, gdzie jakiś flisak pokazuje nam, że pomyliliśmy kierunki ;-)
Szczawnica© niradhara
Za Szczawnicą wjeżdżamy na Słowację i jedziemy doliną Stara Leśnica.
Dolina Stara Leśnica© niradhara
Po chwili zaczyna się podjazd.
Dolina Stara Leśnica© niradhara
Podjazd wydaje się nie mieć końca, w dodatku słońce ostro grzeje, ale widok coraz piękniejszy.
droga na przełęcz© niradhara
Wreszcie nieźle zasapani dojeżdżamy na Przełęcz pod Tokarnią. Są tu ławeczki i bufet, w którym można płacić złotówkami.
Przełęcz pod Tokarnią© niradhara
No i wreszcie zjazd. W drodze do Czerwonego Klasztoru przejeżdżamy obok malowniczych Haligowskich Skał.
Haligowskie Skały© niradhara
Kilka kilometrów przed campingiem zatrzymuje nas potężny korek na drodze ;-)
droga na Polanę Sosny© niradhara