Komentarze (2)

Wreszcie z prawdziwego zdarzenia trafił Ci się serwisant(tamten "przysłowiowo" może się umyć :D), a może raczej samarytanin jak zwał tak zwał dobrze mieć takiego ;)
Pozdrowerek :)

wojtas71 20:54 wtorek, 14 lipca 2009

Nie ma sprawy. Mam nadzieję, że się nie zepsuje. Możemy jeszcze pomyśleć nad korepetycjami z napraw.

Kamil 16:30 wtorek, 14 lipca 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iniej

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]