Porąbka by night
kościół w Porąbce© niradhara
ciemność© niradhara
wjazd na zaporę© niradhara
zapora w Porąbce© niradhara
kościół w Porąbce© niradhara
ciemność© niradhara
wjazd na zaporę© niradhara
zapora w Porąbce© niradhara
Słowa o dziurach od razu skojarzyły mi się z:
pete 12:08 niedziela, 8 listopada 2009
[img]http://i.demotywatory.pl/uploads/1257029108_by_blowjob_500.jpg[/img]
Nie ma czego zazdrościć, bo razem z ładnie oświetlonymi ulicami przychodzi ruch samochodowy, który wcale taki mały nie jest :(
vanhelsing 10:46 niedziela, 8 listopada 2009
Widzę, że wśród bikestatowiczów wieczorne fotki cieszą się coraz większą popularnością.
Darecki 21:23 sobota, 7 listopada 2009
pozdrófki :-)
.........O tej porze roku zazdroszczę czasem tym, którzy mieszkają w miastach, bo mogą jeździć sobie oświetlonymi pięknie ulicami........
jurasek 21:14 sobota, 7 listopada 2009
też mi radocha , jeździć jak za dnia
dopiero w ciemnościach wyłaniają się demony i duchy zabitych na drodze
łańcuchami potrząsają a psami szczekają
byle listek na krzaku poruszony tchnieniem duszy pokutnej o modły dla niej błaga
nie wiesz li czy to dzik wściekły czy też lisek tchórzliwy
lepiej wówczas słuchy woskiem święconym zatykać by na manowce nie być zwiedzionym
pozdrowerek posthallowenowy