w stronę Żywca

Niedziela, 21 lutego 2010 · Komentarze(16)
Kategoria w pobliżu domu
Opis i zdjęcia jutro, jak mój komputer wróci z serwisu.

Edit:
Niestety, nie wróci tak szybko :( Korzystam zatem ze sprzętu córki.
Trasa Kobiernice - Żywiec nie była zbyt bezpieczna - niektóre dziury w drodze sięgały chyba jądra Ziemi, w zacienionych miejscach leżało błoto pośniegowe, no i ruch był spory, bo narciarze masowo wracali z urlopów.

potok Żarnówka Mała © niradhara


Jezioro Żywieckie © niradhara


Pancernik podziwia widoki © niradhara


Łękawka © niradhara


wodospad na Łękawce © niradhara


widok na Beskid Mały © niradhara


Jezioro Żywieckie © niradhara



Zarówno nad Jeziorem Żywieckim, jak i Miedzybrodzkim, spacerowało dużo ludzi. Niektórzy, samozwańczy kandydaci do Nagrody Darwina, wypróbowywali wytrzymałość tafli lodowej, oddalając się na kilkadziesiąt metrów od brzegu. A są to przecież jeziora zaporowe - gdzieś tam pod lodem jest nurt rzeki i nie da się przewidzieć, w którym miejscu grubość i wytrzymałość pokrywy lodowej jest mniejsza. W dodatku, przed zaczynającymi się roztopami, woda z jezior jest często spuszczana, więc może się okazać, że lód wisi w powietrzu.
Oby tylko nie okazało się, że znów zdrowie lub życie stracił ktoś, kto bohatersko pospieszył na ratunek :(

kruchy lód © niradhara

magneticlife.eu because life is magnetic

Komentarze (16)

Ostatnio też udałem się w "stronę Żywca"... ostatecznie zdjąłem z półki puszkę Piasta, zapłaciłem i wróciłem do domku. ;)

Pozdrawiam!

p.s.
Jestem dumny z Dareckiego! :D
Być zdobywcą Nogatu... bezcenne. Ja bym się nie odważył. :)

Mlynarz 20:17 czwartek, 25 lutego 2010

Ela - myślę że masz niezwykłe zdolności do robienia takich ślicznych fotek impresjonalnych :)

JPbike 16:10 środa, 24 lutego 2010

Miciu22 - w moim przypadku to powiedzenie powinno raczej brzmieć "trza być grubym nie chudym". Ważę mniej niż worek ziemniaków i wiatr robi ze mną co chce :(

niradhara 09:11 wtorek, 23 lutego 2010

Opłacało się czekać na fotki, cudne wyszły. Dzisiaj wieje, ale trza być tfardym, nie mientkim.

miciu22 20:28 poniedziałek, 22 lutego 2010

Dziękuję za zaproszenie do grona znajomych i pozdrawiam! :)
Do zobaczenia nad jeziorem zapewne :)

Autochton 19:52 poniedziałek, 22 lutego 2010

Zdjęcia piękne :) Pierwsze jest takie, że nic, tylko usiąść i patrzeć... :)
Znajomi widzieli parę dni temu ludzi przechodzących po lodzie na Warcie...

alistar 19:35 poniedziałek, 22 lutego 2010

Warto było poczekać na takie piękne zdjęcia :)

anwi 18:42 poniedziałek, 22 lutego 2010

Dziś po prostu koszmarnie wieje, strach wsiadać na rower :(

niradhara 17:32 poniedziałek, 22 lutego 2010

Ładna wycieczka bardzo. Dobrze, że od czasu do czasu przewieje te dolinki, momentalnie powietrze robi się przejrzyste. Co prawda wczoraj wieczorem wiaterek nie oszczędzał. Ponoć dziś w okolicach żywieckich halny dalej rządzi?

Autochton 15:40 poniedziałek, 22 lutego 2010

Darecki - widziałam zdjęcia Nogatu, lód na nim wygląda solidnie, czego nijak nie da się powiedzieć o naszym, jeziornym. Moim zdaniem na Nagrodę Darwina wcale nie zasłużyłeś :) A narciarzy nie widać, bo oni wracją do domów tradycyjnie - tzn. samochodami, a nie suną po lodzie.

niradhara 14:42 poniedziałek, 22 lutego 2010

Na fotkach nie widać żadnego z "masowych narciarzy" :-)
Bardzo mi miło, że i ja w niedzielę zdobyłem Nagrodę Darwina pokonując Nogat po lodzie. Marecki jest świadkiem :-)

Darecki 14:14 poniedziałek, 22 lutego 2010

I doczekałem się na opis. Piękna kra na pierwszym zdjęciu. I jak zwykle udana wycieczka. Pozdrawiam

robin 13:52 poniedziałek, 22 lutego 2010

Poczekam... :)

alistar 22:03 niedziela, 21 lutego 2010

Ja się wpisuję w ciemno. Nawet to koresponduje z moim, na szczęscie ustępującym komputerowstrętem. Nie widząc, nie czytając daję Ci szóstkę z !.
A co. Za samo zatroskanie choćby moją wariacką osobą jestem Ci strasznie wdzięczny.
I gratuluję Kajmanowi takiej wrażliwej towarzyszki. Taka bratnia dusza to nie wypuści bikera w drogę bez kanapki i termosu, przypomni o szaliku i parasolu, i czeka w oknie na jego powrót. :-)

krzara 21:06 niedziela, 21 lutego 2010

Tak potwierdzam czekamy! :)

robin 20:00 niedziela, 21 lutego 2010

Wszyscy czekamy na ten Twój komputer :)

anwi 19:35 niedziela, 21 lutego 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa awodu

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]