do Wielkiej Puszczy

Czwartek, 18 marca 2010 · Komentarze(13)
Kategoria w pobliżu domu
Lekarz zalecił mi powolne rozkręcanie się. Dni na szczęście stają się coraz dłuższe i po pracy można jeszcze złapać kilka promyków słońca. Z powodu nabytej ostatnio głębokiej awersji do samochodów postanowiłam udać się w mało ruchliwe miejsce, tj. do Wielkiej Puszczy. Słoneczko rozkosznie grzało, ale wokół królowały barwy jesieni.

jesiennie © niradhara


Droga do Wielkiej Puszczy powolutku wspina się w górę, a tam panuje jeszcze zima.

powyżej granicy śniegu © niradhara


potoczek © niradhara


Oj, nie za tym tęskniłam! Wróciłam desperacko szukać zwiastunów wiosny. I nagle, gdy już prawie straciłam nadzieję, dojrzałam pierwszy, nieśmiało wychylający się spośród zwiędłych liści kwiatuszek.

zwiastun wiosny © niradhara


Warto było jechać, mimo wciąż odczuwalnego bólu kręgosłupa, żeby zobaczyć taki widok :)

magneticlife.eu because life is magnetic

Komentarze (13)

U mnie dzisiaj bazie w wazonie i łażąca po oknie biedronka mimo że nie ma jeszcze oficjalnej wiosny. Rozumiem, że na bs liczy się tylko wiosna widziana z roweru.
Proszę o kolejne jej odsłony w pięknym rejonie Kobiernic.

krzara 19:50 piątek, 19 marca 2010

Czyli jednak wiosna będzie :)
Dobrze widzieć kolejne wpisy na blogu.

miciu22 09:41 piątek, 19 marca 2010

wlk. puszcza jest idealna na takie rekreacyjne kręcenie. mam tylko nadzieję, że jak położą nową nawierzchnię nie zwiększy się tam ruch...

k4r3l 08:22 piątek, 19 marca 2010

Wiosna sie budzi:) bedzie jazda sasasa

kundello21 07:26 piątek, 19 marca 2010

Nie wiem jaki to kwiatek, ale ważne, że jest :)

niradhara 05:57 piątek, 19 marca 2010

Super, że udało Ci się pojechać ;)
Nie widziałam nigdy takiego kwiatka... ciekawe co to?
Bardzo podoba mi się potoczek :)

alistar 22:48 czwartek, 18 marca 2010

Odrazu chumor mi się poprawił oznaki wiosny :)

DARIUSZ79 20:30 czwartek, 18 marca 2010

Oczywiście Ela - zawsze warto w takich chwilach wsiąść na siodełko i zrobić chociaż paręnaście pięknych kilometrów :)

JPbike 19:48 czwartek, 18 marca 2010

No i pięknie że wyjechałaś,cieszę się.A propos widoków to lepszy jesienny wczesną wiosną niż zimowy.Pozdrawiam i rozkręcaj się ale pomalutku :)

Dynio 19:40 czwartek, 18 marca 2010

Wow!!!
Czas szukać wiosny u nas :-)

djk71 19:07 czwartek, 18 marca 2010

Ciekawe, co to za kwiat? Piękny. Ja też poszukuję zwiastunów wiosny lecz słabo mi to idzie.

anwi 18:16 czwartek, 18 marca 2010

U Ciebie też jeszcze jak w marcu czyli wiosna i zima.

robin 18:10 czwartek, 18 marca 2010
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dziej

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]