nihil novi
Gdzieś w głębi serca wielki żal do Matki Natury, że wygłupiła się z tak piękną pogodą teraz, kiedy wakacje już się skończyły i trzeba siedzieć za biurkiem :(
tęcza rozpięta na drutach© niradhara
tęcza rozpięta na drutach© niradhara
No właśnie!
funio 11:23 niedziela, 28 sierpnia 2011
Dawno nie pisałem, pora nadgonić. Elu, głowa do góry. Koniec wakacji, to nie koniec jeżdżenia. Byle tylko aura była dla nas łaskawa.
robd 09:23 niedziela, 28 sierpnia 2011
Macie rację, Moi Drodzy, koniec marudzenia! Od następnego wpisu się poprawię :)))
niradhara 09:14 niedziela, 28 sierpnia 2011
No tak, a jak ktoś nie ma wakacji to nie smuci się, że dobiega ich koniec obojętnie jaką pogodą nas żegnają ;) Wystarczy leniuchowania, więc do pracy rodacy !
Anonimowy wpisywacz potejemny 06:15 niedziela, 28 sierpnia 2011
Ja zaś uważam,przekornie,że ciało pedagogiczne powinno spojrzeć Na matkę Nature w temacie Wakacje bardziej wyrozumiale.
Jurek57 17:35 wtorek, 23 sierpnia 2011
pozdrawiam
Nie dla wszystkich skończyły się wakacje.Wrzesień może być piękny a i październiki pamiętam, miały super pogodę.Weekendy mamy przecież, więc wakacje będą trwać... :)
pioter50 13:36 wtorek, 23 sierpnia 2011
Ano właśnie, szkoda takie pogody, kiedy w pracy siedzieć trzeba :( cóż...
uluru 11:00 wtorek, 23 sierpnia 2011
Życie płata figle-niestety:( Na chlebek jednak trzeba popracować, żeby na drygi rok znowu były tak atrakcyjne wakacje ( mam na myśli Wasze w tym roku).
sikorski33 06:42 wtorek, 23 sierpnia 2011
Pozdrowionka:)
Może żal, że koniec wakacji, ale z drugiej strony dobrze, że jeszcze troszkę mamy słoneczka :)
rowerzystka 21:52 poniedziałek, 22 sierpnia 2011
rzeczywiście pech ..a teraz taka ładna pogoda .....Ale za to masz piękne wspomnienia z gór ! pozdrawiam serdecznie :)))
tunislawa 20:01 poniedziałek, 22 sierpnia 2011
Widziałam już tęczę w różnych "akcjach" ale rozpiętą na drutach po raz pierwszy ;)
alistar 18:59 poniedziałek, 22 sierpnia 2011