Ma dwa miesiące. Do dziś mieszkał w ciasnym kojcu z licznym rodzeństwem, a ludzie zwący się hodowcami nie zrobili na mnie dobrego wrażenia. A jednak jest odważny, ciekawy świata, niezwykle przyjacielski. Właśnie został nowym członkiem naszej rodziny. Nie ma jeszcze imienia. Pomóżcie nam je wybrać. Powinno być dwu- a co najwyżej trzysylabowe i chcielibyśmy, żeby w jakiś sposób kojarzyło się z rowerami lub podróżowaniem. Będziemy wdzięczni za wszystkie propozycje :-)))
Jeszcze dwa dni temu zarzekaliśmy się, że ze względu na nasze zamiłowanie do turystycznego włóczęgostwa, nie możemy sobie pozwolić na kolejnego psa. Wczoraj wieczorem mówiliśmy, że owszem, ale musi to być mały piesek, taki do wożenia w koszyku. Na koniec długiej nocnej rozmowy stanęło na tym, że jedynym prawdziwym psem jest długowłosy owczarek niemiecki i że trzydzieści lat tradycji do czegoś zobowiązuje. Dziś rano wsiedliśmy w samochód i oto jest… Podziwu godna konsekwencja, prawda? ;-)
Jak go zobaczyłem to jakoś na usta mi przyszło imię Feliks. Nie po Dzierżyńskim.. :) Jeśli z rowerowych klimatów imię to trudno coś rozsądnego znaleźć. Bo przecież nie Pedał, albo Korba :) Może Szurek po Szurkowskim? Z drugiej strony może Góral? :)
Propozycja ogólna: po polsku. (Ostatnio to już niemalże obciach nazwać coś czy kogoś we własnym języku...) Propozycje konkretne: Pikuś/Mikuś - tak dla zmyłki; Biegun - żartobliwa wersja rzeczownika "biegacz" - nadje mu dynamizmu; itd. ;) A jeśli już nie po polsku to: "Suport" - rowerowo i jeszcze rymuje się do "aport". ;)
No, Rewor też mi się podoba:))) Propozycja Banaska - Kanir -też fajnie. Sama nie wiem co zaproponować od siebie może Triper, Traper... Szczeniaczek piękny:)))
hmm, po kawie i śniadaniu dochodzę do wniosku, że to może być Wentyl :) albo z racji Waszego zamieszkania: Kobier tudzież Rąbek od słynnego mostu w Porąbce :))) a tak serio Rewor jest ok, ale jeżeli ma być imię to Trevor :)
"Umarł król, niech żyje król".Życie toczy się dalej a pustkę trzeba czymś wypełniać.Cieszę się, że i Wy wypełniliście powstałą pustkę.Równowaga tym sposobem została przywrócona. Może "Roko"?Od roweru i korby ;).
kurcze, gdyby była suczka to może Kiera albo Korba, hehe a przy psie to ciężej... prześpię się z problemem, może jutro na coś wpadnę :) ps. świetny jest!
Dobra podam i swoje propozycje, nie będę gorszy: Nirka dla suczki, ale to podobno chłopczyk, wiec może Kanir? Dla tych, co nie zauważyli, to od pierwszych liter Niradhary i Kajmana...
To jest chłopiec, szukamy imienia męskiego. Podoba mi się "Munk", ale to tylko jedna sylaba. Fachowcy od kontaktów z psami twierdzą, że optymalne są dwie. Interesujący jest też "Rewor" :-)
Ha ha, myślę, że macie teraz wcale nie mniejszy problem, niż mieliście... Tyle imion! Najlepiej dać wszystkie, na pierwsze tak, na drugie tak, na trzecie... Ale które na pierwsze?
Miałem podobnie! Jak mój niesamowity jamnik Egon odszedł na zawsze, nie mogłem się pozbierać i o mało co nie sprawiłem sobie znów psa. Teraz zastępują mi go dwa kociaki rozrabiaki...
potwierdzam -duży, odporny na choróbska, silny i bardzo podatny na szkolenie pies to tylko niemiec. Sam mam mieszańca dwóch Niemców: owczarka i wyżłai kolejnym psem będzie owczarz ;) co do imienia ... Diego?