do Tresnej

Środa, 29 lipca 2015 · Komentarze(3)
W drodze do Tresnej spotkałam Krzycha60. Nie widzieliśmy się już bardzo dawno, więc zdziwiłam się, że mnie poznał i pamięta. Pogawędziliśmy chwilę i rozjechaliśmy się w swoje strony. Kiedy dojechałam nad Jezioro Żywieckie słońce kryło się już za górami, światło było kiepskie i na zrobienie fajnych fotek nie było co liczyć.




magneticlife.eu because life is magnetic

Komentarze (3)

Fajnie Elu!

angelino 07:22 sobota, 1 sierpnia 2015

to się pewnie gdzieś minęliśmy po drodze... albo gorzej - nie poznałem ;) ps. podoba mi się ta trasa ;)

k4r3l 20:26 środa, 29 lipca 2015
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tazrz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]