integracja tatrzańska

Czwartek, 19 sierpnia 2010 · Komentarze(15)
Kiedy się kogoś lubi, chce się podzielić z nim wszystkim co najlepsze. Piotrek i ja postanowiliśmy zatem podzielić się z naszym miłym gościem – Jackiem najpiękniejszymi widokami w okolicy.

joie de vivre © niradhara


Samochodem dotarliśmy do słowackiej miejscowości Liptovsky Hradok. Stąd wyruszyliśmy rowerami w stronę Tatr.

stąd startujemy © niradhara


Z drogi, którą jechaliśmy, rozpościerają się piękne widoki na Tatry Zachodnie i Tatry Niskie. Niestety, wielkie, czarne chmurzyska podstępnie usiłowały zasłonić góry. Deszcz wydawał się wisieć w powietrzu.

nad Tatrami Niskimi się chmurzy © niradhara


nad Zachodnimi niestety też © niradhara



dzieci kukurydzy © niradhara


Po drodze mijaliśmy skansen w Pribylinie. Mieliśmy jednak zbyt mało czasu, by go zwiedzić.

skansen w Pribylinie © niradhara


W Podbańskiej zatrzymaliśmy się na haluszki. Jest to tradycyjne słowackie danie – małe kluseczki z serem, śmietaną i słoniną. Pychotka!

wjeżdżamy w Dolinę Cichą © niradhara


Gdy już wjechaliśmy w Dolinę Cichą płanetnicy doszli do wniosku, że niczym nie są w stanie nas zniechęcić i zabrali chmury w jakieś inne miejsce, by straszyć kogoś innego. Jechaliśmy zatem powoli pod górkę rozkoszując się pięknem Tatr.

ach, te góry! © niradhara


niebo i skały © niradhara


nawet nie widać, że to podjazd © niradhara


wodospadzik © niradhara


Gdy dotarliśmy do końca Doliny Cichej niebo znów błyskawicznie zasnuło się chmurami i zaczął padać deszcz, który nie pozwolił nam na dłuższe kontemplowanie widoków. Zjechaliśmy kawałek w dół i przeczekaliśmy deszczyk w znajdującej się przy szlaku wiacie.

cel osiągnięty © niradhara



i po deszczu © niradhara


po prawej potoczek © niradhara


a po lewej pojawia się Krywań © niradhara


Krywań w promieniach zachodzącego słońca © niradhara


Przepraszam Szanownych Czytelników za lakoniczność wpisu. Integrujemy się tak intensywnie, że już z niczym nie mogę nadążyć :)


magneticlife.eu because life is magnetic

Komentarze (15)

krótko - bajeczne widoki.

granicho-bez-4 10:44 niedziela, 22 sierpnia 2010

DaDasik - la donna e mobile ;)

niradhara 08:25 niedziela, 22 sierpnia 2010

Takie zdjęcia wystarczą, tekstu już nie trzeba, jest super!

anwi 18:43 sobota, 21 sierpnia 2010

Wow! Tatry jak malowane :-)

shem 13:53 sobota, 21 sierpnia 2010

Elu myślałem, że masz "palikotowy charakter" :P
Przepięknie, Twoje zdjęcia znów mnie rozwaliły! COŚ PIĘKNEGO!
Piotrek koloryzuje słowami, a Ty zdjęciami ;)

DaDasik 13:14 sobota, 21 sierpnia 2010

Vanheling - fakt, że niskie, ale za to blisko.

Robd - Jacka się nie da zamęczyć!

K4r3l - bardzo się z Piotrkiem różnimy - on uwielbia sensacyjne sytuacje, które jeszcze nieco podkoloryzowuje. Ja, z racji niezwykle łagodnego charakteru, cieszę się po prostu pięknymi widokami :D

niradhara 07:28 sobota, 21 sierpnia 2010

opis u Kajmana bardziej realistyczny :) tutaj niemalże bajkowy! można się zachłysnąć tymi wszystkimi powalającymi widokami! świetna sprawa! pozdr!

k4r3l 06:41 sobota, 21 sierpnia 2010

Przepiękne zdjęcia :]
Ładnie się tam integrujecie, ale dobrze ! :]
Bo jest co czytać i oglądać :-)
Pozdrawiam.

sikor4fun-remove 23:29 piątek, 20 sierpnia 2010

Ehh... nie mogę się od tych zdjęć oderwać... :D
A w tej kukurydzy to jak skrzaty wyglądacie :D

alistar 22:12 piątek, 20 sierpnia 2010

Ale mój czarno-czerwony strój BS-owy pięknie kontrastuje na tle Tatr :)

JPbike 22:06 piątek, 20 sierpnia 2010

Zamęczycie chłopaka tymi wypadami ;)
Piękna wycieczka, świetne fotki.
Pozdrawiam

robd 21:22 piątek, 20 sierpnia 2010

Tatry piękne, ale niskie góry :P

vanhelsing 20:20 piątek, 20 sierpnia 2010

Świetny wyjazd, oj i zdjęcia....

MAMBA 20:08 piątek, 20 sierpnia 2010

Zdjęcia w zupełności wystarczą! Piękne widoki!

rammzes 19:50 piątek, 20 sierpnia 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa luzla

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]