pożegnanie z Jackiem

Sobota, 21 sierpnia 2010 · Komentarze(5)
Po prawie tygodniu wspólnego kręcenia przyszła chwila pożegnania. Urlop Jacka się kończył, a chciał jeszcze odwiedzić Monikę. Postanowiliśmy z Piotrkiem odprowadzić naszego gościa do Oświęcimia i tam przekazać pod opiekę Józka, który będzie przewodnikiem w drodze do Łośnia.

Bikestats łączy ludzi :) © niradhara


Z Kobiernic do Oświęcimia można łatwo trafić, jadąc drogą nr 948. Dla rowerzystów jest to jednak próba samobójcza, ze względu na wyjątkowe natężenie ruchu samochodowego. Na szczęście w tej okolicy znamy wszystkie boczne drogi i zadbaliśmy o to, by podróż była bezpieczna :)

wyruszamy z domu © niradhara


kładka dla rowerzystów © niradhara


rowerowi przyjaciele © niradhara


jest co ciągnąć © niradhara


cała droga nasza © niradhara


przejeżdżamy przez Brzezinkę © niradhara


Na umówione spotkanie dotarliśmy punktualnie ja szwajcarskie zegarki, a w chwilę po nas na rynek wpadł z impetem Józek, siejąc popłoch wśród gołębi.

miło znów się spotkać © niradhara


planowanie trasy © niradhara


no i odjeżdżają © niradhara


Po rozdzierającym serca pożegnaniu postanowiliśmy wrócić do domu inną trasą, biegnącą wśród pagórków, pól i stawów. Wokół widać już coraz więcej oznak jesieni. Na szczęście za rok znów będą wakacje :)

kombajny tarasują nam drogę © niradhara


Kajman mnie sfocił © niradhara


sinusoida © niradhara


na polach już jesień © niradhara



magneticlife.eu because life is magnetic

Komentarze (5)

U Ciebie już prawie jesień, u mnie jeszcze kawałek lata:)Chociaż teraz za oknem leje jak z cebra... Jutro będę w Twojej okolicy ale z braku czasu niestety nie odwiedzę. Szkoda, ale całe życie przed nami. Zresztą wolałbym rowerem a nie samochodem (i to jeszcze służbowo).
Pozdrawiam!

...i życzę jutro i pojutrze wspaniałej pogody wszystkim przebywającym w okolicach Bielska - Białej.

Kurde ale leje, idę zamknąć okna...

Egonik 21:07 niedziela, 22 sierpnia 2010

Fajna sprawa taka przyczepka ... sam na taką myślałem ;].
Gratuluje towarzystwa do jazdy ;] W takim chce się jeździć ;]
Pozdrawiam.

sikor4fun-remove 20:51 niedziela, 22 sierpnia 2010

Miły pomysł mieliście :)
A mnie się bardzo podoba "sinusoida" :)

alistar 20:49 niedziela, 22 sierpnia 2010

dobrze, że są te boczne dróżki i wcale nie są takie "płaskie". najważniejsza w tym wypadku jest bezstresowa jazda! fajnie, że Jacek bezpiecznie dotrze do celu, no a dzięki Wam miałem okazje pokręcić z najlepszym poznańskim bikerem :) pozdrówki!

k4r3l 20:38 niedziela, 22 sierpnia 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa waccz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]