przydomowa drobnica
Czwartek, 23 lutego 2012
· Komentarze(4)
Kategoria w pobliżu domu
Nuda i tyle.
Ha, ha Funio, niewiele dalej.
niradhara 20:01 sobota, 25 lutego 2012
Nie bardzo kumam...,jeździłaś po ogrodzie?;)
funio 18:41 sobota, 25 lutego 2012
Popieram zdanie lukasza,chociaż,jak wynika z dalszego jego przebiegu ten dzień,mimo nudnego początku,okazał się wyjątkowy.
lutra 17:55 sobota, 25 lutego 2012
Oj tam, nie każdy dzień musi być rowerowo wyjątowy :)
lukasz78 16:43 sobota, 25 lutego 2012