Zastanawiałam się, dlaczego od dłuższego czasu Funio uporczywie lansuje most w Porąbce? Dziś wreszcie zrozumiałam - stąd wyjątkowo pięknie widać jak lody się topią, kra spływa do morza, a wraz z nią odpływa zima, która już zbyt długo dawała nam się we znaki :-)
O kurcze! Właśnie się zorientowałam, że to już drugi miesiąc nowego roku się kończy, a ja dalej mam na znaku wodnym datę 2011. Niewybaczalne gapiostwo! :-(
Pięknie tam o każdej porze roku.Wiosna coraz bliżej ale znajomy powiedział mi wczoraj, że jeszcze pługi śnieżne będą miały sporo roboty.Mam nadzieję, że się myli.
Most w Porąbce jako brama do piękniejszego świata - podoba mi się to i chyba też tak zacznę o nim myśleć. Rzeczywiście widoki tu tak urocze, że fotki same się robią :-)
Oglądam i oglądam.Oglądam i ciągle podziwiam zdjęcia.Mają niezwykły nastrój.Pewnie niepotrzebnie próbuję zgadnąć dlaczego i niepotrzebnie próbuję na własny użytek dorobić do nich jakąś "ideologię". Wystarczy przecież tylko patrzeć,tylko dlaczego na chce się na nie ciągle patrzeć?