Wpisy archiwalne w kategorii

w pobliżu domu

Dystans całkowity:14898.57 km (w terenie 177.50 km; 1.19%)
Czas w ruchu:146:04
Średnia prędkość:17.69 km/h
Maksymalna prędkość:37.08 km/h
Suma podjazdów:63852 m
Suma kalorii:2269 kcal
Liczba aktywności:531
Średnio na aktywność:28.06 km i 1h 33m
Więcej statystyk

sama radość

Czwartek, 17 września 2009 · Komentarze(9)
Kategoria w pobliżu domu
Jazda typu DPD, ale to dla mnie jeden z najszczęśliwszych dni w życiu, bo dziwnym zbiegiem okoliczności równocześnie córka obroniła licencjat z indologii na Uniwersytecie Karola w Pradze, a syn z handlu zagranicznego na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie :)))

magneticlife.eu because life is magnetic

nowe koło

Sobota, 12 września 2009 · Komentarze(3)
Kategoria w pobliżu domu
Na dzisiejszy ranek umówiona byłam z panem mechanikiem, w celu wymiany koła. Okazało się, że łańcuch też już się zużył i stąd dziwne odgłosy wydawane przez rower. Wymiana i przegląd pozostałych bebechów chwilę trwały, więc niecierpliwego z natury Piotrka ogarnął szał. Ów szał zakupów przejawił się w nabyciu nogawek, rękawiczek, kurtki, butów, pedałów, wreszcie szanowny małżonek mój stwierdził, że też chce mieć nowy łańcuch, a i to nie koniec, bo zamarzyły mu się jeszcze kółka z większą ilością zębów niż te, które miał dotąd. I wpuść tu takiego do sklepu! Nawet niebo rozpłakało się nad jego rozrzutnością ledwo wyszliśmy z serwisu. Wróciliśmy więc do domu, a po obiedzie wyskoczyliśmy jeszcze nad Jezioro Międzybrodzkie, żeby mógł się nacieszyć nowymi nabytkami i zrobić sobie mały zdjęciowy lansik do umieszczenia na BS :)

jakoś się znów potoczy © niradhara

magneticlife.eu because life is magnetic

o zachodzie słońca

Piątek, 11 września 2009 · Komentarze(3)
Kategoria w pobliżu domu
DPD. Po południu do serwisu, albowiem coś stuka i skrzypi okrutnie. Ponoć koło mi się zużyło (czy coś tam w tym kole) i na jutro naszykują mi nowe. Pomimo zapewnień, że tak od razu się nie rozsypie jechałam z duszą na ramieniu – najpierw przez Hecznarowice i Pisarzowice, a potem, z Piotrkiem, który dziś wcześniej wrócił z pracy, trasą standardową nad stawami w Malcu. Tu właśnie zastał nas piękny, romantyczny zachód słońca.

nad stawem © niradhara


prawie kicz © niradhara

magneticlife.eu because life is magnetic